wtorek, 12 września 2017

...als pfleger...03

Sen o poranku:

"...Bądź silny - pamiętaj!.." Odszedłeś... a ja za wszelką cenę nie chciałem do tego dopuścić.. nie chciałem by tak się stało. Pocieszałeś mnie mimo, że wiedziałeś jak wiele trzeba mi będzie odwagi by stawić czoła przeciwnościom, które mnie czekają w życiu, Nie szczędziłeś mi otuchy i troski o mój los lecz nie mogłeś jednocześnie odwrócić biegu wydarzeń - nikt nie mógł. Wtedy było to dla mnie nie do zaakceptowania. Poniekąd jest tak po dziś dzień.

Dobrze odszedłeś. Tak świadomie. Teraz to doceniam. W tym jest siła, przekaz i wzór do naśladowania. Ludzie żyją jakby nigdy nie mieli zamiaru umierać. Nie ma dnia by któraś z telewizji nie transmitowała wydarzeń wojennych, by nie przedstawiała stron konfliktu i ich jedynych racji. A my to oglądamy. Jemy kiedy w tv pokazywane są zbrodnie. Nie jest to nic nadzwyczajnego dla nas - ludzi, których to teraz nie dotyczy - śmierć!